Wbrew powszechnym przekonaniom również bieganie bywa rzeczą skomplikowaną i przede wszystkim wymagającą odpowiedniego przygotowania merytorycznego. Wystarczy tylko powiedzieć, że większość Polaków po prostu nie potrafi biegać i naraża własne zdrowie, by zrozumieć, że to dyscyplina, której trzeba się nauczyć. Początkujący biegacz powinien zatroszczyć się o kilka rzeczy jednocześnie, by finalnie zapewnić sobie komfort w trakcie wysiłku i jednocześnie nie doprowadzić do przemęczenia organizmu. Jak biegać plan treningowy?
Początki biegacza
Zaleca się, aby początki przygody z bieganiem przebiegały dosyć łagodnie i z czasem wzrastały. Nigdy na odwrót. Osoby, które nie mają zbytniego doświadczenia potrzebują czasu na oswojenie organizmu z nową formą aktywności fizycznej. Trenerzy zalecają, aby pierwsze dni treningowe składały się z biegu trwającego nie dłużej niż kilka minut. Warto jednak sam bieg poprzedzić intensywnym marszem, dzięki czemu organizm zdoła się nieco rozgrzać. Wielu trenerów zaleca, aby pierwszy trening wypełniony był intensywnym marszem z krótkimi przerwami na bieganie. W ten sposób nauczymy się właściwego oddechu, a jeszcze inni uważają, że bieganie powinno się rozpocząć od kilku dni składających się wyłącznie z marszu. Jeżeli należymy do osób, które nie mają absolutnie żadnej styczności z aktywnością fizyczną, a bieganie to dla nas nowa rzecz, to marsz faktycznie będzie idealnym początkiem. Nie sprawi, że się zniechęcimy, a jednocześnie przygotuje ciało na nieco większy wysiłek w kolejnych tygodniach.
Bieganie bardziej zaawansowane
Po kilku dniach marszu przychodzi pora na bieganie. Ono również powinno zawierać w sobie elementy marszu. Tylko w ten sposób będziemy w stanie kontrolować oddech i pozwolić mięśniom na szybką regenerację. Bieganie powinno trwać kilka minut, następnie trzeba maszerować i znów przystąpić do biegania. To dobra metoda, która koniec końców opiera się na bezustannym wysiłku. Marsz choć jest przerwą od biegania, to tak naprawdę wciąż pozostajemy aktywni. Jak biegać plan treningowy to również ustalenie częstotliwości ćwiczeń. Zaprawieni w bojach biegacze ćwiczą każdego dnia. To stały element codzienności, bez którego nie wyobrażają sobie dobrego dnia. Będąc na początku przygody, trzeba jednak uwzględnić fakt, że nasze ciało będzie potrzebowało solidnej regeneracji. Nie ma sensu wobec tego decydować się na codzienne treningi, bo takie postępowanie sprawi, że szybko się zniechęcimy. Jednodniowa przerwa to idealna przerwa, podczas której zatęsknimy za bieganiem i jednocześnie naładujemy odpowiednio baterie.